07 październikaa 2025

Jesteśmy razem z Pawłem

Cześć mam na imię Paweł, mam 44 lata. W lutym 2025 dowiedziałem się że mam nowotwór płuca. Był to ogromny cios dla mojej rodziny, a w szczególności dla mnie. Po diagnozie trafiłem do szpitala, z silnymi bólami głowy, po badaniach lekarskich okazało się że mam nowotwór płuca z przerzutami do głowy. Przeszedłem dwie poważne operacje. W lutym miałem operacje głowy. Po trzech tygodniach dostałem wynik histopatologiczny i był kolejny cios. Był to rak wielokomórkowy 4 stadium zwany (glejakiem) w trakcie leczenia Przeszedłem radioterapie głowy. W maju 2025 miałem drugą operacje wycięcia płuca prawego. Jestem obecnie pod stałą kontrolą onkologiczną. W chwili obecnej zostałem bez środków do życia i funduszu na dalsze leczenie. Żona sama pracuje. Nie mam jeszcze przyznanych żadnych świadczeń. Gdyż jestem w trakcie załatwiania, a czas oczekiwania, w ZUS to okres około 3 miesięcy. Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc gdyż każdy grosz jest dla mnie na wagę złota. Mam dla kogo walczyć jest to moja rodzina ponieważ oni dają mi chęci do walki z nowotworem.